Jak to jest gdy pożycza się aparat by go wypróbować w ekstremalnych warunkach i robi nim zdjęcia na balu? Na przykład może skończyć się tym, że zdjęcia są w formacie nie obsługiwanym przez dostępne mi programy:) Tak więc Drodzy Rodzice, oto kilka zdjęć, niebawem zdjęcia z zabawy i naszego tortu zrobionego przez Olgę i jej mamę z okazji drugiego "Żabkowego" balu:) Dziękujemy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz